A jednak w Słowie Bożym jest kilka wzmianek o tym, że uczniowie Pana zwracali się do Niego bezpośrednio. I nie uważali tego za zbrodnię, lecz było to dla nich sprawą naturalną. Rozumieli kim jest Jezus, jaką otrzymał władzę i czego Jego Ojciec od nich oczekuje.
W podobnym kontekście w stosunku do Pana Jezusa, wypowiada się apostoł Paweł w 2 Kor 12:8-10:
(8): Dlatego trzy razy prosiłem Pana, aby on odstąpił ode mnie. (9): Lecz powiedział mi: Wystarczy ci moja łaska. Moja moc bowiem doskonali się w słabości. Najchętniej więc będę się chlubił z moich słabości, aby zamieszkała we mnie moc Chrystusa. (10): Dlatego mam upodobanie w słabościach, w zniewagach, w niedostatkach, w prześladowaniach, w uciskach ze względu na Chrystusa; gdy bowiem jestem słaby, wtedy jestem mocny. [Uwspółcześniona Biblia Gdańska, 2kor 12]
Rozważmy zatem, kogo Paweł prosił o usunięcie swojego problemu? Chcesz tego, czy nie, zwrot "prosiłem Pana" nasuwa bezpośrednią odpowiedź, iż chodzi o Jezusa, prawda?
Werset 2 Kor 12:9 dodatkowo to podkreśla, a zwłaszcza słowa "Moja moc doskonali się(...)". Dlaczego? Zauważ, że druga część tego wersetu odsłania wprost, o czyją moc chodzi. Sam Paweł mówi: "aby zamieszkała we mnie moc Chrystusa". Innymi słowy zwrot "moja moc" odnosi się do "mocy Chrystusa".
Najchętniej więc będę się chlubił z moich słabości, aby zamieszkała we mnie moc Chrystusa. [2Kor 12:9]
A zatem to Jezus powiedział Pawłowi, że Jego moc doskonali się w słabości. Apostoł przyjął to do wiadomości i podsumowuje to w wersecie 2 Kor 12:10, gdzie mówi, że jest w stanie przetrwać prześladowania właśnie ze względu na Chrystusa.
Podsumowując:
Nie ma wątpliwości, że w 2 Kor 12:8-10 apostoł Paweł zwracał się do Jezusa. Trzykrotnie prosił o to, aby "cierń w ciele", który mu doskwierał został usunięty. Była to zatem bezpośrednia modlitwa do Jezusa. Paweł nie widział w tym nic złego. Bo czy ten, który odpuszczał grzechy nie zasługiwał na to, aby z szacunkiem się do niego modlić?
Jak wspominaliśmy, to nie pierwszy taki przypadek, gdzie sługa Pana modli się o wsparcie do niego.
Inna przykładowa sytuacja dotyczyła Szczepana, o czym tutaj.
I choć filozofia i publikacje "Strażnicy" próbują ukryć ten fakt, to wnikliwy czytelnik Biblii jest w stanie to zrozumieć i przyjąć. Jest w stanie, o ile nie opiera się na kłamstwie i samodzielnie wyciąga wnioski.
0 komentarze:
Prześlij komentarz
Proszę pamiętać o wzajemnym szacunku i wyrażaniu tego odpowiednimi słowami. Nie musisz się zgadzać z naszym rozumowaniem. Komentarze są moderowane i pojawiają się z opóźnieniem. Obraźliwe lub nieodpowiednie będą usuwane.