Świadku Jehowy - czy to wywiad, którego nie zrozumiesz?

0

Leah Remini, to aktorka, która zajmuje się głównie tematem scjentologii. Sama przez wiele lat była częścią tej organizacji, po czym postanowiła odejść, co wiązało się z poważnymi konsekwencjami. W programie, który prowadzi odsłania tajemnice scjentologii i pomaga ofiarom tego kultu.

Jedna z części programu wyjątkowo poświęcona została Świadkom Jehowy. Jeżeli jesteś w stanie pojąć - jako JW - niektóre elementy, które ewidentnie kaleczą życie ludzi w organizacji do której należysz lub chcesz zrozumieć jak działa CK JW na pewnym poziomie tego kultu, to ten program nieco to przybliży.
I nie chodzi o to, że nie każdy odczuwa oddziaływanie organizacji JW jak bohaterowie programu, ale raczej o to, że w sensie ogólnym może ona mieć szczególnie szkodliwe oddziaływanie na ludzi.

Oglądając dokument spójrz na problem całościowo, nie tyle przez pryzmat czynów ludzi, którzy opowiadają o swoich spostrzeżeniach i odczuciach, ale spójrz szerzej - zwróć uwagę na skutki oddziaływania dogmatów stworzonych przez CK JW. Zastanów się, czy działania CK JW mają rzeczywiście związek z "miłością Chrystusową", czyli z tym, na co bardzo często powołuje się ta organizacja? Czy ludzie, którzy wybierają inną drogę niż Strażnica, nie powinni mieć prawa do wolności, do własnego zdania, do własnych wyborów - bez utraty rodziny i przyjaciół? Zastanów się dlaczego wiele osób nie daje sobie rady z ostracyzmem i do czego to ich popycha?

Owszem - dokonali wyboru i postanowili nie wracać do organizacji CK JW. Ponoszą tego konsekwencje, bo tak zdecydowali. Dlaczego jednak organizacja odbiera im rodzinę, przyjaciół, znajomych czasem pracę i wszystko co znali? Czy mają do tego prawo?

A więc od razu nie oceniaj, nie krytykuj, ale oglądnij i wyciągnij dopiero po tym wnioski. Z drugiej strony, jeżeli nie jesteś gotowy przyjąć do wiadomości pewnych faktów, to po prostu tego nie oglądaj.

Jeżeli uznasz, że program z Twojej perspektywy przejaskrawia wiele elementów, to wiedz, że niektóre sprawy trudno zrozumieć, jeśli się ich osobiście nie przeżyło lub nie miało z nimi bezpośredniego lub chociaż pośredniego kontaktu. Być może znasz jedną stronę medalu, tę "jaśniejszą". Jest też ta druga strona, o której nie przeczytasz w "Strażnicy".

Po obejrzeniu możesz z czymś się nie zgadzać, możesz mieć mieszane odczucia, ale niech one będą po prostu Twoje i tylko Twoje, oparte na własnej, osobistej ocenie. Tak zwyczajnie.









0 komentarze:

Prześlij komentarz

Proszę pamiętać o wzajemnym szacunku i wyrażaniu tego odpowiednimi słowami. Nie musisz się zgadzać z naszym rozumowaniem. Komentarze są moderowane i pojawiają się z opóźnieniem. Obraźliwe lub nieodpowiednie będą usuwane.